Już kilka dni po premierze Pokemon GO z gry zniknęła jedna z najciekawszych funkcji. Radar Pokemonów powraca do gry!
Niantic twierdzi, że radar został wyłączony ze względu na zbyt duże obciążenie serwerów. Funkcja radaru pokazywała bowiem odległość od danego potworka, za pomocą ikonkowych łapek.
Po kilku miesiącach PokeRadar wraca do gry w nieco odmienionej formie. Jeżeli w promieniu 1 km pojawi się Pokemon, wtedy na Trackerze zobaczymy nie tylko jego wizerunek, ale także zdjęcie PokeStopa, obok którego znajduje się dany Pokemon.
Funkcja śmiga już w USA, Kanadzie i Australii, a już wkrótce powinna zostać uruchomiona także w Europie.
Funkcja PokeRadaru z pewnością bardzo dobrze sprawdzi się w miejscu, gdzie istnieje wiele PokeStopów. W przypadku zabawy w miejscu, gdzie PokeStopów jest naprawdę mało, radar nie zda się praktycznie na nic.