Kiedy dojdzie do zalania drogiego urządzenia elektrycznego, jakim z pewnością jest komputer firmy Apple, należy odpowiedzieć sobie na pytanie – czy próbować go naprawić, czy też wymienić zniszczony sprzęt? Kiedy opłacalne jest ratowanie MacBooka, a kiedy lepiej odpuścić?
Zalany MacBook – naprawa
Przede wszystkim zalany MacBook jest niezwykle trudny w naprawie – nigdy nie ma pewności, jakie podzespoły miały kontakt z cieczą. Gdy dojdzie już do wylania płynu, należy zachować spokój i przede wszystkim wyłączyć urządzenie, natychmiast odłączyć je od zasilania, a następnie odwrócić, aby uniemożliwić przedostawanie się cieszy w głąb MacBooka. Następnie po upłynięciu doby udać się do profesjonalnego serwisu.
Zalany MacBook – kiedy naprawa jest opłacalna?
Aby przekonać się, czy naprawa zalanego komputera jest opłacalna, należy przeprowadzić diagnostykę w profesjonalnym serwisie, jak na przykład https://www.macforce.pl/ – dzięki temu przekonasz się, jakie elementy uległy uszkodzeniu. Polega to na myciu przez serwisantów płyty głównej i osuszaniu jej, a następnie sprawdzeniu pod mikroskopem stanu uszkodzeń. Dopiero po wykonaniu diagnostyki możliwa jest wycena naprawy – jest to kwestia bardzo indywidualna i uzależniona od stopnia zalania.
Zalany MacBook – ile kosztuje naprawa?
To, ile będzie ostatecznie kosztować naprawa, przede wszystkim zależy od rodzaju usterki, a także modelu urządzenia i rodzaju części, które wymagają całkowitej wymiany. Podejmując decyzję o naprawie lub wymianie MacBooka, należy dokładnie zapoznać się z kosztorysem przedstawionym przez serwis i porównać z cenami nowych urządzeń tej samej klasy.
Nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, czy warto naprawiać zalanego MacBooka. Aby ułatwić sobie tę decyzję, najlepiej udać się do serwisu i zapoznać się z przewidywanymi kosztami. Jeżeli będą one przewyższać wartość komputera – warto zastanowić się nad wymianą na nowy model. Jednakże, inwestując w naprawę, możesz sprzedać urządzenie, a zarobione pieniądze przeznaczyć na zakup nowszego laptopa.
